dryfujemy. czasami lubimy robić coś "pod prąd", ale teraz popłyniemy z prądem... co robisz, kiedy nie jesteś pewien jakiejś decyzji? dzisiaj nad morzem, w ciemnościach trwającego już zmierzchu słono popłakałam. co robić? co robić?
(...)
zaufam mu, choć nie powiedział: "zaufaj mi".
życie jest za krótkie na rozstania.
Tajemniczo, aż ciarki przechodzą.. co to może oznaczać..
OdpowiedzUsuńJa jestem gaduła, to się z pewnością wkrótce wygadam, ale jeszcze nie mogę bo sprawy są w t(ł)oku ;)
UsuńTo ja bardzo czekam na to wygadanie:) I mam nadzieję na dobre zakończenie?
OdpowiedzUsuń:) ja też, pozdrawiam!
UsuńZostajecie nad morzem? :) Zgadłam? Bardzo pięknie piszesz :)
OdpowiedzUsuńna razie jedną nogą ;)
UsuńIntrygująco brzmi :)
OdpowiedzUsuń