wtorek, 4 sierpnia 2015

Wózek

Aaaaaaaaaa! :)
mamy "nowy" wózek. moje marzenie o powrocie do przeszłości częściowo się spełniło ;) zakupiony na gdańskim targu staroci, gdzie czułam się jak ryba w wodzie :) jest sprawny i piękny. wzbudza ogólne zainteresowanie, wywołuje uśmiech na twarzach przechodniów. niektórzy zatrzymują się, żeby się poprzyglądać. ale to miłe uczucie :) jeden pan, chyba bardzo sentymentalny zatrzymał się i powiedział, że takim woziła go mama :)

























15 komentarzy:

  1. Piękne znalezisko. Pasażerka bardzo zadowolona. Pozdrawiam całą rodzinkę!

    OdpowiedzUsuń
  2. O MATKO, JAKI PIĘKNY WÓZEK!!! Gratuluję, kochana, znalazłaś perłę, w znakomitej kondycji, piękny jak marzenie! Pasażerka widać, że zadowolona, bo i kto by nie był??? Fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasażerka nie chce z niego wychodzić :) Dzięki! :)

      Usuń
  3. Ooo, super "bryka" Rozglądam się po gdańskich ulicach... może kiedyś uda się Was spotkać... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My bardziej po Gdyni, ale do Gdańska również zaglądamy od czasu do czasu :) Spotkanie to zawsze :)

      Usuń
  4. Wózek piękny .... "wsad" wspaniały... a "napęd" (pięknie opalony w kontraście bieli) cudny, aż dech zapiera :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja takie często widuje tutaj. Tylko zniszczone i załadowane papierami, złomem i innymi śmieciami ściągnięte przez miejscowych zlomiarzy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aniko, uwielbiam Cię
      toć ja jak ci złomiarze prawie ;)

      Usuń
  6. Piękny wóżek, znakomicie utrzymany, ktoś o niego dbał, albo trzymał w pokoju nakryty kocykiem.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Nelciu, wózek jak wózek, ale jaka ta Twoja "szarańcza" fajna. Myśle o Was ciepło i pozdrawiam

    Muratorowa MSU :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! MSU! Witaj w moich skromnych blogowych progach :) Bardzo się cieszę, że zajrzałaś :) Również pozdrawiamy, a szarańcza (często ich tak nazywam :) jest ekstra ;)

      Usuń